wtorek, 1 lutego 2011

'o, leniak, nie widzieliśmy się od millenium!'

Dzisiejsza notka 'szafiarska', bo dawno takiej nie było, a od dawna mnie kusiło.


Dzisiaj Ja się do szkoły wybrała.
Tak, niby to nie taki wyczyn.
Ale chodzi o to, jak się wybrała ubrana...
 
 
spodnie: LeeCroper
sweter: Orsay
bluzka: House
kolczyki: from Croatia
zegarek: steampunk hand-made
aparat: Pentax
fryzura: Szefowa + naturalne procesy odrastania


...a jak wylądowała na francuskim i chemii już w szkole...

 
spodnie: od-Jarzębinowe no name
trampki: no name
reszta: jak wyżej




Znalezione na jednej przerwie w szafce Jarzębinowej.
Niezdrowa inspiracja piaskową stylizacją, ot co.




Się Ja próbowała w Aladyna przedzierzgnąć.









de facto:
tytuł: parafraza wypowiedzi Dżina w filmie Aladyn, do dywanu: 'O, persiak, nie widzieliśmy się od mielenium.'
A, że spodnie lniane i znalezione po długim czasie...

~~

Kolor swetra bardziej jak na pierwszym zdjęciu.