Dzisiaj Ja się do szkoły wybrała.
Tak, niby to nie taki wyczyn.
Ale chodzi o to, jak się wybrała ubrana...
sweter: Orsay
bluzka: House
kolczyki: from Croatia
zegarek: steampunk hand-made
aparat: Pentax
fryzura: Szefowa + naturalne procesy odrastania
...a jak wylądowała na francuskim i chemii już w szkole...
spodnie: od-Jarzębinowe no name
trampki: no name
reszta: jak wyżej
Znalezione na jednej przerwie w szafce Jarzębinowej.
Niezdrowa inspiracja piaskową stylizacją, ot co.Się Ja próbowała w Aladyna przedzierzgnąć.
de facto:
tytuł: parafraza wypowiedzi Dżina w filmie Aladyn, do dywanu: 'O, persiak, nie widzieliśmy się od mielenium.'
A, że spodnie lniane i znalezione po długim czasie...
~~
Kolor swetra bardziej jak na pierwszym zdjęciu.