czwartek, 5 lipca 2012

szok, nieomal.

Mamiszcz, jak to ona, zasnęła przed telewizorem na kanapie.

Z tejże to okazji, wywiązał się taki oto dialog między Tatą a Ja, we własnej, skromnej osobie:
T: Ola, wyłącz telewizor.
J: Ale mama tu żyje jeszcze.
T: O, to się zdziwiłem.


Bo to jest takie dziwne, że mama żyje w okolicach 23...