poniedziałek, 12 marca 2012

strajk!

Onet zjadł mi notkę.
Nie będę jej pisała od nowa.
Jeszcze czego.

Wzięła się Szanowna Autorka do roboty, siadła, napisała notatkę, o dniu kobiet, o dniu mężczyzn, może nie najlepszą w jej karierze, ale była.
A Onet wziął i zjadł.


Obywatele i obywatelki!
Ogłaszam strajk smacznościowy, przeciw Onetowi.
On nam notki - to my jemu smakołyki!
Jedzmy, buntownicy! Jedzmy, co się nawinie, co lubimy i co jest smaczne.
Nie damy Onetowi pluć nam w twarz i notek nam pochłaniać!


o'mniom-mniom-mniom




de facto - edit after movin'-on:
dobrze, to była jeszcze relacja z paszczy potwora.
Już jestem wśród swoich, ale notka niech zostanie.
;)