Wpadłam po uszy w komercyjny nurt, dałam się zaszufladkować, zniszczyłam swoją cenioną indywidualność, zostałam wepchnięta w tłum pędzących ślepo owiec i ogólnie - nie ma mnie.
Tak w ogóle.
Czy zakup kujonek był tego warty?
Oczywiście.
Wyglądam po prostu rozkosznie.
:)
edit - 04.04:
z cyklu - 'nic nie jest cenniejszym od wsparcia kochających bliskich'.
Wypowiedź Mamiszcza na widok 'zmaniowanej' Olgi:
- No, wyglądasz z pięć lat młodziej. Tak na 20 co najmniej.
de facto:
tytuł wyjaśnia wszystko.
~~
zmaniowana - to taki charakterystyczny wygląd Olgi, gdy bardzo przypomina Manię z Przepisu na życie - włoski zaczesane w kucyk i kujoneczki.